Hades nadal czeka na dom... Już ponad dwa lata jak nasz Hadzio czeka na swojego Pana i nowy dom. Jest mu on bardzo potrzebny , gdyż jak wiadomo dobermany wyjątkowo źle znoszą pobyt w takich miejscach. Hades cały czas jest w stresie, ma biegunki, nie wysypia się i traci odporność. Hades miał ciężkie przejścia . Mieszkał z osobami , które nadużywały alkoholu co źle wpływa na każdego psa. Stał się nerwowy, nieufny , bał się dotyku. Podczas pobytu w schronisku bardzo się zmienił . Jest grzeczny wobec opiekunów, reaguje na komendy :) Na spacerze nigdy sam nie zaczepia innych psów , jest wobec nich obojętny . Może nawet spacerować z innymi psami i nie jest nimi zainteresowany.Sprowokowany przez innego psa daje sygnały ostrzegawcze ,jednak gdy to nie pomaga i pies jest natarczywy Hades może odpowiedz na zaczepkę. Dobermany to bardzo wrażliwe psy i bardzo przywiązują się do swojego Pana . Hadzio początkowo był bardzo nieufny i nadal jest do nowych osób. Nie jest psem, którym pozwala się wszystkim głaskać , a tym bardziej przytulać. Należy rozważnie wykonywać ruchy i dać mu swoją przestrzeń.Z czasem jednak sam rozdaje buziaki, wskakuje niczym szczeniak na ręce i szuka schronienia w sytuacji zagrożenia . Jest cudowny gdy komuś zaufa ! Osoba, która zdecyduję się dać mu szanse i go adoptować powinna przyjść wiele razy na spacer do schroniska, by dobrze poznać zachowania psa oraz , żeby Hades mógł się trochę oswoić. Powinna tez mieć już doświadczenie z psami. Hades powinien być jedynakiem jeśli chodzi o inne psy. Poza tym jest pełen energii i lubi spacery ! :) Bardzo prosimy dla Hadzia o ciepły spokojny dom. W razie pytań proszę o kontakt z wolontariuszami: Jowita 501 639 406 Dariusz 600 065 222 Skąd: Warszawa, Sm z ul Księcia Janusza