Od czterech tygodni jestem w nowym domu z Lupkiem i Czekoladkiem, których bardzo lubię. Jestem bardzo zadowolony. Najbardziej lubię wysypiać się w ciepłym posłanku i podjadać sobie. Może jeszcze nie widać ale utyłem już 1 kilogram. Beniaminek jest starszym, schorowanym niewielkim pieskiem. Trafił do schroniska skrajnie odwodniony i chudy, może był głodzony? Beniaminek wybiera zawsze najmniejsze legowisko i zwija się w kłębuszek, jest bardzo spokojny i nieśmiały, do innych psów bezkonfliktowy. Bez problemu daje się też brać na ręce. Beniaminkowi bardzo potrzebny jest spokojny dom, gdzie będzie mógł dojść do siebie: wydobrzeć, utyć i na dobrze dobranych lekach żyć sobie pomalutku.
Informacje Wanda 696 428 111
Skąd: Warszawa, Sm z ul Lucerny