Uroda i przynależność do atrakcyjnej rasy to jego przekleństwo, a słodki wygląd to tylko pozory. Marko jest jak rozwydrzone dziecko, któremu nie stawiano żadnych granic, to on rządził, a swoje niezadowolenie z ewentualnych prób narzucenia mu swojej woli dobitnie okazywał gryzieniem. Jego wybuchy złości początkowo może nawet bawiły, potem stały się kłopotliwe, aż w końcu niemożliwe do współżycia. W wyniku kilkumiesięcznej, codziennej, żmudnej pracy osiągnęliśmy znaczny postęp i obecnie piesek nadaje się już do adopcji - przez osobę z odpowiednimi kwalifikacjami. Należy podkreślić, że dobre chęci i ogólne obycie z psami nie będą w tym wypadku wystarczające. Przyszły opiekun musi mieć doświadczenie w postępowaniu z psami z problemami behawioralnymi, a w jego osobie Marko musi znaleźć przede wszystkim autorytet i przywództwo. Z dobrych wiadomości: Marko jest bardzo pojętny, chętnie się uczy, lubi współpracować i w tym właśnie należy upatrywać klucza do sukcesu. Ponieważ jest młody i ma duże pokłady energii, opiekun musi być osobą aktywną fizycznie i zapewnić mu dużo ruchu. Doskonałe dla Marko byłyby treningi psich sportów typu agility - ten piesek do pełnej resocjalizacji potrzebuje stawiania mu zadań. Adopcja możliwa będzie po min. 5 spacerach przedadopcyjnych i pozytywnej opinii behawiorysty. Dom bez dzieci. Wszyscy domownicy muszą być świadomi problemu, zdeterminowani do dalszej nieustającej pracy, a także gotowi na początkowe porażki i ugryzienia. Kontakt: Agnieszka 609 999 606, Beata 609 162 016, Iryna 698 326 317, Anita 507 752 433 Skąd: Warszawa