Lenka to młoda niewielka suczka, która wyjątkowo cierpi w schronisku. Jest bardzo wrażliwa, źle znosi wrzawę, obecność wielu psów wokół, zamknięcie na niewielkiej przestrzeni. Lena jest potomkiem teriera, z jego wszystkimi cechami: uczuciowa, pełna niewyczerpanej energii i nieustępliwa. Lubi się bawić i lubi przy tym wyzwania: zamiast małej piłeczki jaka pasowałaby do jej słodkiego małego pyszczka woli tarmosić i turlać taką do „nogi”. Chętnie nosi patyki, a raczej gałęzie - czym większa i cięższa tym lepsza. Lubi bawić się sznurem. Jest ogromie pojętna, chętnie się uczy, w lot przyswaja kolejne komendy i grzecznie je wykonuje.
Poznaliśmy Lenę w różnych sytuacjach, między innymi podczas organizowanych przez schronisko wypadów „na miasto”. W autobusie czy samochodzie zachowuje się wzorowo, leży na podłodze i przysypia. W parku zaprzyjaźnia się z napotkanymi psami, a te które jej nie interesują, omija. Natomiast w schronisku na mijanego psa potrafi się rzucić. To znak jak bardzo cierpi w tym miejscu, jak nie radzi sobie z emocjami, jak bardzo te wszystkie szczekające psy wyprowadzają ją z równowagi. Można powiedzieć, że Lenka to przemiły, i spokojny pies, ale z dala od schroniska. Potrzebuje jednak regularnych, długich spacerów, podczas których coś się dzieje, potrzebuje wyzwań umysłowych, ale przede wszystkim bliskości człowieka. Miejsce, w którym jest, nie zapewnia żadnej z tych rzeczy. Dlatego Lenka jak najszybciej powinna znaleźć się w domu. Każdy kolejny dzień w schronisku,
to dla niej kolejna porcja frustracji i stresu!
To piesek dla ludzi aktywnych i znających naturę teriera. Nadaje się do domu z większymi dziećmi. Polecamy ją jako psią jedynaczkę, gdyż jest dość zaborcza i zazdrosna o uwagę opiekuna. Z pewnością nie zaakceptuje kota.
Skąd: Warszawa, ul. Hynka