Posiadaczka najbardziej uroczego wyrazu pyszczka - Manila - nie ma jeszcze nawet roku. Jest przemiłą kotką o biało-rudym umaszczeniu, miodowych oczach i różowym nosie. Manilę rozpiera energia - nic to w jej wieku dziwnego, ale solidną porcją pieszczot również nie gardzi i bardzo ceni sobie obecność człowieka :) Manilka nie będzie szczęśliwa jako kocia jedynaczka, jest fanką gonitw i zabaw wszelakich - w domu powinna mieć towarzysza w podobnym wieku i o podobnym temperamencie.
Więcej informacji o kotce: wolontariuszka Kasia, tel. 606 499 566.
Uwaga: decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.
Skąd: Warszawa, Poleczki