DO PILNEJ ADOPCJI – kochający ludzi, przeraźliwie samotny amstaff Boston poszukuje swojego miejsca na ziemi. Czeka na dom bez barier w postaci schodów oraz innych zwierzaków… Boston jest psem o wspaniałym usposobieniu. Przy pierwszym kontakcie lekko zdystansowany, nienarzucający się, ale jak już zaufa i pokocha to całym psim sercem! Jego przerażająco smutne oczy mówią wszystko: że mu tu smutno i źle, że źle znosi pobyt w schronisku, że jego koleżanki i koledzy z innych boksów poznajdywali już kochające domki, a jego szczęście omija szerokim łukiem… Boston to chłopak charakterny: bywa uparty, często ma własną wizję trasy spacerku i trzeba negocjować ;) potrafi też nie dogadywać się z innymi przedstawicielami swojego gatunku - dlatego szukamy mu domu gdzie byłby jedynakiem. Idealnie, jakby jego przyszły opiekun miał doświadczenie i znajomość rasy, ale nie jest to warunkiem niezbędnym do jego adopcji. A teraz najważniejsze… zdrowie naszego cudusia. Lata zaniedbań byłego właściciela doprowadziły do problemów z łapami psa. Boston w schronisku przeszedł z sukcesem dwie operacje rekonstrukcji zerwanych więzadeł w tylnych łapkach. W przednich łapkach ma zaawansowane zmiany zwyrodnieniowe. Dlatego od przyszłego opiekuna oczekujemy troskliwości, spokoju i zaangażowania. Tego, że otoczy go opieką, będzie pilotował jego stan zdrowia, ale przede wszystkim do mu ciepły, kochający domek, na który wyjątkowo mocno zasługuje… Istnieje możliwość częściowego pokrycia kosztów utrzymania i opieki zdrowotnej Bostona. Opiekunowie i wolontariusze zapewnią nowemu opiekunowi stały kontakt i wsparcie, pokierują w sprawach zdrowotnych, ewentualnej rehabilitacji etc. Więcej informacji na temat psa udzielą: Opiekun Magda tel 513 932 996, wolontariusz Asia 692 464 687, wolontariusz Karol tel 537 037 565