Sara to niezwykle ujmująca i smutna sunia w typie owczarka niemieckiego. Jest w schronisku od niedawna, więc się jeszcze poznajemy. Sara bardzo źle znosi schronisko, nie wiemy czy jej zachowanie jest objawem psiej;depresji czy złych doświadczeń, ale na razie bardzo przeraża ją otoczenie, tłumy, psy z klatek naokoło, na spacery chodzi skulona. W tej całej swojej lękliwości, sunia jest bardzo proludzka, szuka wsparcia u człowieka, przytula się i kładzie na ziemi, pokazując brzuszek. Niechętnie wraca do klatki, niechętnie się z nami rozstaje. Gdy wkładamy ręce przez kraty, natychmiast do nich przywiera. Bardzo jest nam żal ją zostawiać w klatce, bo Sara z pewnością stanowi materiał na wierną towarzyszkę życia. Na spacerach konfrontowana z innymi pieskami nieśmiało macha ogonkiem, sądzimy, że stabilny psi towarzysz nie stanowiłby problemu. Szukamy dla niej domu cierpliwego, który zrozumie, że sunia potrzebuje czasu, by przełamać swoje lęki. Na chwilę obecną nie odnalazłaby się w miejskim zgiełku, potrzebuje spokojnego otoczenia i takiego też domu. Pomimo lękliwości, Sara jest bardzo łagodna i kochająca ludzi, w zasadzie od razu awansowała na ulubienicę ;) Kontakt: opiekun Monika 505 168 481 wolontariuszki Anna 605 569 512 Ewa 609 491 910 Skąd: Warszawa, ul. Gościniec (Wesoła)