Dyzio dopiero poznaje schroniskową rzeczywistość, która nieco go przytłacza. Na wybiegu i podczas spacerów rozkręca się, wesoło hasa i zaczepia do zabawy :D
Jeszcze boi się zbyt gwałtownych ruchów, ale z każdym dniem ośmiela się coraz bardziej ;) Chętnie przychodzi na głaski i pieszczoty. Jest bardzo łagodnym psiakiem