Colins jest pięknym, chociaż mocno starszym owczarkiem szkockim collie. Piesek miał bardzo trudny "start" w schronisku: chorował, długo przebywał w szpitalu zakaźnym, bardzo źle znosił pobyt na rejonie, w zgiełku, hałasie , wśród pobudzonych psów. Stał w swojej klatce bez ruchu ogromnie smutny i zgaszony. Przewlekły stres powodował u niego kłopoty gastryczne. Obecnie przebywa w spokojniejszym miejscu, na geriatrii. Zabiegi pielęgnacyjne budzą jego duży sprzeciw, wyrywa się i "szczypie", a lekarze nie budzą u niego dobrych skojarzeń. Wiek też daje o sobie znać: po długim spacerze trochę gorzej się czuje, nogi odmawiają posłuszeństwa. Colins jest psem delikatnym i wrażliwym, jak wszystkie psy tej rasy, a obecnie rozchwianym emocjonalnie i zdezorientowanym. Szukamy dla niego odpowiedzialnego opiekuna, dla którego Colins nie będzie tylko ozdobą przed sąsiadami. Pies potrzebuje miłości i spokoju oraz czasu na dojście do równowagi psychicznej po traumie schroniska. Zaopiekowany, leczony, na pewno dojdzie do siebie i będzie wspaniałym towarzyszem człowieka. A także odwdzięczy się swoja psią miłością i przywiązaniem. Zapraszamy na spacery przedadopcyjne z Colinsem: Wanda 696 428 111 oraz Marta 691 686 763 Skąd: Warszawa, ul. Codzienna