Markusa już nie jeden człowiek zawiódł. Co działo się przez 6 lat jego życia, chyba tylko on sam wie. Pierwszy raz trafił do schroniska w maju 2015 roku. Łapa była w tragicznym stanie, nie udało się jej uratować. W sierpniu został adoptowany i po 3 miesiącach oddany. W schronisku nie sprawia żadnych problemów wychowawczych. Do ludzi, których zna jest wesoły, ostrożniej jednak podchodzi do mężczyzn. Wiemy, że w domu pod nieobecność byłych właścicieli nic nie niszczył, nie załatwiał się w mieszkaniu. Szukamy mu stabilnego domu, ludzi konsekwentnych i zarazem cierpliwych, którzy jasno wyznaczą mu granice, chętnych na pracę z psem. Jest zdrowy i wykastrowany. Kto chętny poznać Markusa? Magda 609 266 951, Tomek 609 237 102.
Historia Markusa na faceBook »
https://www.facebook.com/events/123177594680629/
Skąd: Warszawa, zwrot, ex. 1034/15