Miluś początkowo bardzo źle znosił schronisko i wszystkich traktował jak wrogów. Stopniowo w miarę, jak przyzwyczajał się do warunków schroniskowych stawał się coraz bardziej otwartym i pogodnym psem. W tej chwili Miluś zaakceptował smycz i wychodzi na spacery poza schronisko. Nadal ma problem z dotykiem i nie lubi gdy obce osoby próbują go dotknąć. Jednak jak kogoś polubi, to zaczyna akceptować niewielkie głaskanie. Szukamy dla Milusia bardzo doświadczonych opiekunów, którzy potrafią zbudować z nim relacje.
Telefon w sprawie adopcji: Jola 601 817 877, Paula 693 879 280