Malutki (nie sięga nawet do połowy łydki), mięciutki. Taka czarna kuleczka z siwym pyszczkiem. Czy ze starości? Na pewno nie, bo Węgielek ma 8 lat, a jak na takiego malutkiego pieska to naprawdę niedużo. Taki już jego urok ;) Szare futerko na pyszczku wygląda troszkę jak męski zarost Węgielek trafił do schroniska nie tak dawno temu. Widać od razu, że jest mu tu bardzo źle. Gdy po spacerze zostawiamy go w klatce, płacze głośno. Tęskni za swoim człowiekiem, ciepłym kącikiem, dotykiem ręki, przytuleniem. Jest spokojnym pieskiem, na spacerach nie ciągnie na smyczy, dobrze dogaduje się z innymi psami i suczkami, z którymi mieszka w boksie. Będzie niekłopotliwym i wspaniałym towarzyszem tego, kto go pokocha i zechce dać mu ten wymarzony własny kąt. Bardzo prosimy o dom dla tego płaczącego w samotności malucha. Zapraszamy do kontaktu z Wolontariuszkami, które znają psa, udzielą Państwu więcej informacji na jego temat, czy zaprezentują na wspólnym spacerze: Gosia, tel.: 606 314 314 lub Asia, tel.: 661 994 512