Fibi 1706/14

  • W typie rasy: Mieszaniec
  • Wiek: 13 lat
  • Płeć: samica
  • Waga: 12 kg
  • Nr: 1706/14
  • Status: wydane adopcja
  • Przyjęty: 2014-09-08
  • Wydany: 2015-12-28
  • Znaleziony: ul. Ornecka
  • Boks: zielony domek
FIBI to sunia, która trafiła do schroniska w 2014 roku jako jeden z kilku odebranych interwencyjnie psów z posesji. Psy były w różnym stanie psychicznym, mniej lub bardziej otwarte. W tej grupie Fibi okazała się psem skrajnie wycofanym i nieufnym. Nie wiemy co zaszło w miejscu , skąd została odebrana ale jej relacja z człowiekiem jest pełna rezerwy i lęku a reakcje na now...e miejsca i sytuacje - skrajnie złe. Niestety, od roku, mimo prób przenosin do najcichszej i najspokojniejszej części schronska, życie tej suni polega na pełnym napięcia i stresu ukrywaniu się w budzie. Jedynie buda daje jej poczucie bezpieczeństwa, wychodzi z niej ukradkiem, upewniając się, że nikt jej nie widzi, tylko, by zjeść i załatwić swoje potrzeby. I ten stan od miesięcy się nie zmienia. Nie szczeka, jej ogon szczelnie przylega do brzucha. Próby wyprowadzania na pierwsze spacery wyglądały dramatycznie: sunia nie znała smyczy - na uwięzi rozpaczliwie walczyła o wolność. Nie ufa nikomu. Dziś, po roku żmudnej socjalizacji jedyny efekt to zmniejszenie ilości ataków paniki , gdy zaczyna ciągnąć i pędzić do jedynego znanego sobie bezpiecznego miejsca - budy. Wielkorotnie, przez pomyłkę ktoś otwierał jej boks myśląc , że nie ma tam żadnego psa, ale Fibi nie ucieknie, niezmiennie leży przyspawana do podłogi budy i w napięcu nasłuchuje. Jej dalsze życie w schronisku w takim stresie nieodwracalnie zniszczy jej psychikę. Po konsultacji z behawiorystą, gdy nie pomogło Fibi nawet wsparcie farmakologiczne, ustalono, że sunia należy do grupy szczególnie wrażliwych psów, które w warunkach schroniska sobie nie radzą. Wobec braku postępów w socjalizacji, dla Fibi jedyną szansą jest adopcja. Pilnie szuka doświadczonego domu i bardzo spokojnych, cierpliwych opiekunów, którzy w warunkach domowych dadzą jej czas na powrót do normalnego życia. To delikatna, subtelna, bardzo płochliwa sunia. Z natury łagodna ale w tej chwili przerastają ją wszelkie bodzce zewnetrzne ( obca trasa spacerowa, mijany obcy pies, człowiek. Boi się i zrywa do ucieczki nawet na widok kota ). W towarzystwie człowieka nie je, nie podejmuje z ręki smakołyków, nie współpracuje. Obecnie pozwala się krótko, delikatnie głaskać. Preferowany jest dom z doświadczonymi osobami, które poświęcą jej dużo czasu, będą obecne ale nie narzucające się, zapewnią azyl ( odpowiednik jej dzisiejszej budy) gdzie będzie miała poczucie bezpieczeństwa. Sunię przerasta dziś zgiełk, hałas, duża ilość ludzi. Preferowany dom bez małych dzieci, w spokojnej okolicy. Przede wszystkim jednak poszukiwane są doświadczone osoby do cierpliwej i długotrwałej pracy z takim psem. Kontakt: Marta 691 686 763