Lew 2743/13

  • W typie rasy: Mieszaniec
  • Wiek: 17 lat
  • Płeć: samiec
  • Waga: 24 kg
  • Nr: 2743/13
  • Status: wydane adopcja
  • Przyjęty: 2013-12-31
  • Wydany: 2018-04-27
  • Znaleziony: SM z ul Podchorążych
  • Boks: 553 R IX
  • Grupa: G9
Lew to piękny, dojrzały pies, który nie radzi sobie ze stresem w schronisku. Bardzo potrzebuje cierpliwego i doświadczonego opiekuna, który poświęci mu troszkę czasu. Niestety w warunkach schroniskowych nie jesteśmy w stanie mu już bardziej pomóc. Hałas i stres związany z pobytem w boksie wśród kilkuset innych psów jest w stanie wpędzić w depresję najzdrowszego i najbardziej odpornego psa. Mimo że Lew jest w nie najlepszym stanie psychicznym, można go łatwo uspokoić dając mu gryzak lub piłkę, które wprost uwielbia. Choć na co dzień czasem ciężko zapanować mu nad emocjami, wizyty u weterynarza znosi ze stoickim spokojem. Jak ktoś włoży trochę wysiłku i zaprzyjaźni się z nim, będzie to przyjaźń na zawsze. Takie psy jak Lew doskonale czują, przez kogo zostały ocalone. Wcale byśmy się nie zdziwili, gdyby się okazało, że w nowym domu nie ma z nim kompletnie żadnych problemów. I nie myślimy tak dlatego, że Lew jest dobrze wychowany, ale że ulga związana z wydostaniem się z miejsca, w którym obecnie się znajduje, jest mu potrzebna jak powietrze. Bez nadziei na lepsze jutro marnieje. Lew szuka człowieka, który da mu szansę na spokojne życie oraz na bycie kochanym. Najlepiej czułby się w domu z ogrodem, gdzie miałby przestrzeń i ciszę. Polecamy Lwa do domu ze starszymi dziećmi. Po wcześniejszym zapoznaniu mógłby też zamieszkać z innym psem lub sunią. Na spacerach Lew jest spokojny i grzecznie idzie na smyczy. Jak tylko widzi otwarte drzwi do auta to pędzi do środka, nie ważne czy to samochód osobowy czy ambulans. W podróży też jest bardzo grzeczny. Ze spokojem znosi obecność dzieci ale jak ma już dość to sam się wycofuje. Kilka razy brał udział w akcji Adoptuj Warszawiaka – był na mieście, na Plaży Praskiej, na Agrykoli a nawet brał udział w biegu wegańskim na Bulwarach Wiślanych. Poza schroniskiem to totalnie normalny pies, po którym nie widać tego stresu, który go zjada jak tylko przekracza mury schroniska. Czy ktoś zechce uratować to piękne Stworzenie? Adopcja możliwa po wcześniejszym kontakcie z jego wolontariuszami oraz po trzech spacerach przedadopcyjnych. Kontakt w sprawie adopcji: Kasia: 883 904 666; Justyna: 660 691 535