Czasami w życiu jest tak, że trafiamy na takie osoby, zwierzaki o których nie możemy zapomnieć… Tak właśnie było 1.09.2013 roku. Pod samym schroniskiem trafiłam na Nią… - na cudowną sunię o której nie mogę zapomnieć. Nazwałam Ją – Rina. Liczyłam, że może komuś się zgubiła, niestety…. Dlatego teraz szuka odpowiedzialnego domu – takiego na całe życie. Rina jest około roczną sunią, która waży 15 kilogramów. Bez problemu wzięłam Ją na ręce. Jak zaczyna się biec to podskakuje i próbuje podgryzać smycz. Bardzo ładnie chodzi na smyczy – w ogóle nie ciągnie. Na pewno trochę się błąkała, ponieważ jak tylko usiadłam wskakiwała obok mnie na ławkę, kładła się i szła spać... Uszka ma zdrowe, ładną zadbaną sierść. Sunia bardzo lubi dzieci, jak również towarzystwo innych zwierząt – w boksie mieszka z suczkami i samcem. Polecamy Rinę do mieszkania – pod warunkiem zapewnienia Jej odpowiedniej ilości ruchu. Trzeba pamiętać, że to jeszcze psi dzieciak, którego trzeba wszystkiego uczyć od początku. Sunia może również zamieszkać w domu z ogrodem – pod warunkiem tego, że będzie mogła spać na ciepłym posłanku w domu. Zapraszam Państwa na wspólny spacer z tą cudowną Iskierką podczas, którego więcej o Niej opowie Wolontariuszka Beata 791-964-497.