Witam. Mam na imię Yoda i mam chyba najpiękniejsze uszka na świecie… Jestem niedużych rozmiarów pieskiem, ważę zaledwie 10 kg może dlatego ludzie często noszą mnie na rękach… Trafiłem do schroniska w maju 2013. Na początku wszystkiego bardzo się bałem. Teraz też się jeszcze boję, ale mam bardzo troskliwą opiekunkę, która daje mi przysmaki, rozmawia ze mną i głaszcze mnie po pysiu, dzięki czemu z każdym dniem coraz bardziej się ośmielam. Bardzo ją lubię i jestem jej wdzięczny, że tak bardzo stara się ze mną zaprzyjaźnić . Czuję się dzięki temu mniej samotny… Moi koledzy z klatki mi mówili, że do schroniska przyjeżdżają często ludzie i zabierają takie pieski jak ja do domów… Nie wiem czy to prawda, ale bardzo chciałbym, żeby tak było…. Bardzo tęsknię za ciepłym domkiem, własnym posłankiem i miseczką. … Jeśli ktoś chciałby mnie bliżej poznać to podaję kontakt do mojej Wolontariuszki Ewy 609 491 910. Pozdrawiam was. Yoda.