Czarne cudo dla amatorów dużych i tajemniczych kotów. Mimo sporych rozmiarów jest spokojnym i delikatnym kotem bez zapędów dominatorskich wobec innych kociastych. Behemot przez długi czas nie mógł się odnaleźć w schroniskowej rzeczywistości i sprawiał wrażenie dzikiego kota. Nie pozwalał się głaskać i syczał na wszystkich. Behemot był po prostu bardzo bardzo przestraszony. Dziś to zupełnie inny kot. Chętnie je z ręki, jak widać na zdjęciu nie chowa się ciągle w koszykach i transporterach oraz pozwala się głaskać mrucząc przy tym! :) Potencjalny adoptujący musi mieć mimo wszystko na uwadze, że Behemot może potrzebować czasu i cierpliwości po zabraniu go do nowego domu. To nie jest rozdający na prawo i lewo buziaki kociak. Mimo to na swój sposób jest wyjątkowy. Behemot jest wykastrowany, zachipowany, zaszczepiony i odrobaczony. Poza opiekunami schroniska Behemota wspiera wolontariuszka Asia tel. 501 301 936.
UWAGA!!! Decydując się lub rozważając adopcję koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu zwierząt.