Miluś jest niewielkim, pogodnym niewielkim psiaczkiem, o stale uśmiechniętej mordce i milutkim futerku. Piesek jest przyjaźnie nastawiony do ludzi, kontaktowy i bardzo sympatyczny. Na spacerach jest zdyscyplinowany, grzecznie chodzi na smyczy, z radością zwiedza okolice i cieszy się z tej chwilowej rozrywki. Na Warszawskim Dniu Zwierząt okazało się, że Miluś jest najwspanialszym towarzyszem podróży, spacerów i spotkań towarzyskich, jakiego można sobie wyobrazić.
W samochodzie po prostu wtulił się w wolontariuszkę i ze spokojem obserwował miasto przez szybę. Na Polu Mokotowskim odważny, wesoły, ciekawy wszystkiego i wszystkich. Grzecznie witał się z psami, ludziom nadstawiał każdy centymetr ciała do głaskania. Dzień był długi i wyczerpujący, ale widać było, że Miluś cieszy się każdą chwilą spędzaną poza schroniskiem.
Jest stęskniony za normalnym życiem, kiedy wróciliśmy, nie chciał wracać do boksu. Chciałoby napisać coś o jego wadach, ale chyba naprawdę ich nie ma. Taki właśnie jest ten pies. Nie da się nie uśmiechnąć na jego widok. Miluś może zamieszkać z dziećmi i z psami, może być także towarzyszem starszej osoby, bo pięknie chodzi na smyczy, jest bardzo delikatny.
Kontakt: wolontariusze Ania i Piotr 508 572 122