Mizia imię otrzymała właśnie takie, bo zawsze i wszędzie uwielbia być miziana/głaskana. Najchętniej przeskoczyłaby przez pręty klatki widząc nas, bo przecież ludzie są tacy fajni, głaszczą, przytulają. Nie pamięta o tym, że to przez ludzi jest w schronisku, zamknięta w małej klatce, z której rzadko może wyjść.Mizia jest dużym podlotkiem, potrzebującym ruchu, zabaw i aktywności. Sprawdzi się w domu z ogrodem albo w mieszkaniu przy dużej ilości ruchu. Na razie większą część spacerów spędza przytulona do człowieka, jak to widać na zdjęciu, i nie pomija przy tym nikogo, bo Mizia kocha wszystko i wszystkich. Jest to bardzo młody pies, więc należy włożyć trochę wysiłku w nauczenie jej komend i posłuszeństwa. Mizia jest tak pozytywnie nastawiona na kontakt z człowiekiem, że na pewno będzie współpracować, nagradzana za dobre zachowanie spuchnie z dumy, że zadowala pana;) Dobrze dogaduje się z pieskami z klatki. Polecamy to "maleństwo" do adopcji;)
Poza personelem opieką wspiera ją Wolontariuszka Ewa 609 491 910