To owczarek niemiecki długowłosy - pięknie umaszczony i elegancki. Dlaczego trafił do schroniska? Mówią, że jego właścicielem był bezdomny, któremu psa odebrano. W każdym razie pies sprawia wrażenie zadbanego, widać, że miał troskliwego opiekuna, że przeszedł podstawowe szkolenie, z którego coś niecoś pamięta. Początkowo sprawiał wrażenie psa, który nie daje się nikomu dotknąć. Najpierw jego nieufność przełamała opiekunka, potem zaczął wychodzić na spacer z wolontariuszem. Na spacerze lubi aportować patyki i jest dość posłuszny. Nie jest agresywny w stosunku do ludzi, nie wiadomo, jak zachowuje się w stosunku do dzieci, psów i kotów – ale to stabilny pies i na pewno dostosuje się do zwyczajów w rodzinie. Wymaga spokojnego domu, ale spokojnego i stanowczego właściciela, który przynajmniej początkowo poświęci mu trochę czasu na kontynuowanie szkolenia. Będzie świetnym towarzyszem. Niestety pobyt w schronisku niszczy stabilną osobowość tego psa - czemu może zapobiec szybka adopcja.
Dodatkowych informacji o nim udzieli Opiekunka Anna 503 812 771 lub Wolontariusz Piotr 501 137 920.