Gniewko - trafił do schroniska po wypadku, w połowie 2011 r. - miał złamane dwie przednie łapki. W schronisku fizycznie został wyleczony, po złamaniu nie ma ani śladu, jednak na skutek traumatycznych przeżyć Gniewko zaczął się bać ludzi. Trochę czasu minęło zanim na nowo zaufał i wyszedł po raz pierwszy na spacer w wolontariuszem. Obecnie Gniewko na nikogo się już nie gniewa, jest w pełni zsocjalizowanym psem, gotowym do adopcji. Jest bardzo wrażliwy i mądry, co widać w jego oczach, zna komendy siad i podaj łapę, z pewnością wiele można go jeszcze nauczyć.
Poza personelem opieką wspierają go Wolontariuszki Karolina 508 113 904 Anita 511 238 185