Kofi sam przywiozłem do schroniska pewnego bardzo mroźnego lutowego wieczora. Błąkała się po warszawskich Jelonkach i była już tak przemarznięta, że nie miała siły pobiec dalej. A to musiało być ogromne wyziębienie, bo Kofi jest młodą,około 2-3 letnią sunią, którą rozpiera energia. Wszystko co robi, robi całą sobą: biega, skacze i kocha tych, którzy są Jej życzliwi. Suni nie da się nie polubić. Kocha wszystko i wszystkich. Za wszelką cenę próbuje opuścić boks, aby być blisko człowieka... Wystarczy schylić się do Kofi, a Ona zaczyna Cię lizać po nosie, oczach, policzkach.... najchętniej zalizałaby Cię na śmierć :)
Z uwagi na niespożytą energię polecamy Kofi do domu z ogrodem, gdzie będzie mogła do woli biegać i skakać. Sunia ze względu na krótką sierść nie zostanie wydana na łańcuch i do kojca! Możemy polecić Ją do domu, w którym są inne psy. Kofi w schronisku została wysterylizowana. Swojego Człowieka pokocha bezgranicznie.
Więcej informacji udzielą Państwu Opiekunowie i Wolontariusze: Beata tel. 791-964-497 i Michał tel. 501-201-443