Kruszyna maleństwem nie jest ale to imię pasuje do niej niezmiernie. Pewnie dlatego, że wywołuje uśmiech i wskazuje na pozytywne cechy suni. Kruszynka prawdziwą naturę objawia na spacerach, zza krat nie prezentuje się przyjaźnie. Może ktoś chwalił ją za przepędzanie intruzów aż wykształcił w niej taką reakcję, a może Kruszyna miała wyrosnąć na walecznego rottweilera. Jesteśmy pewne, że malutka Kruszynka wyglądała w młodości jak prawdziwy rotek. Kruszynka od niedawana wychodzi na spacery, a moc spaceru jest ogromna. Zamknięta do tej pory w klatce psina zaczyna rozpoznawać swoich wolontariuszy, czeka na każde spotkanie. Po wyjściu z klatki przeistacza się w miłą sunię, podąża za człowiekiem, skubie trawkę. Kruszynka świetnie sprawdzi się jako stróż swoich Państwa i ich terenu. Warunek jest tylko taki - stróż Kruszynka musi być przez Państwa kochana i troskliwie zaopiekowana. Sunia jest w średnim wieku, nazbyt okrągłe kształty wynikają z dotychczasowego braku ruchu - sunia przebywa w schronisku od 2008 roku. Jest wielkości rottweilera, umaszczenie czarne, obficie podpalane brązem. Wskazane byłyby odwiedziny Kruszynki przed adopcją i wzajemne zaakceptowanie się.
Poza personelem opieką wspierają ją Wolontariuszki Ela 600 977 803 i Basia 695 893 072.