Wigor to piękny psiak, w typie sznaucera z wyglądu i z charakteru, po którym już niestety widać znaki czasu. Nadal jest energicznym, bardzo wesołym i przytulaśnym psiakiem, ale wyraźnie widać, że chciałby więcej niż zdrowie pozwala. Na spacerach często się przytula, wykłada do góry brzuchem i nadstawia do głaskania. Chętnie się przytula. Bardzo przywiązuje się do ludzi i swoich psich towarzyszy. Po adopcji jego koleżanki z boksu zrobił się apatyczny i osowiały i wszystko minęło jak pojawiła się druga do towarzystwa. W stosunku do swoich wolontariuszy także okazuje swoją sympatię i przywiązanie. Nie możemy powiedzieć, że zna całą masę komend, ale "siad" zna zwłaszcza przy odpowiedniej motywacji smaczkami. Dzięki pracy wolontariuszy przestał tak bardzo zaczepiać inne psy na spacerze, ale czasem próbuje jeszcze pokazać kto tu jest gość! ;) Marzy nam się dom, w którym Wigor miałby troskliwą opiekę i nie musiałby chodzić po schodach ze względu na jego wiek, ogólny stan zdrowia i stan kręgosłupa. Skuteczne monitorowanie jego stanu zdrowia w warunkach schroniskowych jest praktycznie niemożliwe. W połowie maja Wigor przeszedł diagnostykę. Wyniki krwi wyszły zupełnie prawidłowo. Problemów z sercem także nie stwierdzono, ale w usg ukazały się zmiany nowotworowe w śledzionie, która została pilnie usunięta. Przy okazji tej diagnostyki potwierdziły się u niego zwyrodnienia kręgosłupa, które utrudniają mu poruszanie się. Z powodu dawnego urazu trochę dokucza mu też przednia łapka. W miarę długie spacery nadal są w jego zasięgu o ile nie jest zbyt ciepło. Niestety bardzo źle znosi upały. W schroniskowym boksie ciągle wskakuje na budę, co nie wpływa dobrze na stan kręgosłupa. Zdjęcia nie pokazują jego kondycji, która jest gorsza niż by się wydawało. Niestety widać już też typowe dla staruszków zmiany w wyglądzie i sposobie poruszania się. W ciągu ostatniego roku z bardzo żywiołowego psiaka zrobił się psi staruszek. Rokowania lekarzy dla psa po usunięciu śledziony w warunkach schroniskowych to ok roku życia, poza schroniskiem nawet 2-3 lata. Dlatego PILNIE szukamy domu!!! W ostatnim czasie Wigor brał udział w sesji zdjęciowej w centrum Warszawy oraz w akcji Adoptuj Warszawiaka na plaży miejskiej. Na smyczy chodzi pięknie zwłaszcza jak już nawiąże więź z opiekunem. Swoim zachowaniem i urodą wzbudza podziw wśród przechodniów. Naprawdę trudno się za nim nie obejrzeć i nikt nie może uwierzyć w jego wiek. Uwielbia jeździć samochodem i bardzo chętnie sam do niego wsiada. Aż za chętnie bo zagląda do każdego otwartego auta. Wystarczy zaprosić i wsiadanie obchodzi się bez smaczków. Okazało się że lubi także zamoczyć łapki i się nieco schłodzić w wodzie. Prawdziwy Warszawiak. Piękny ale bezdomny. Zapraszamy także na wydarzenie Wigora: https://www.facebook.com/events/1558793894425109/ Jeżeli chcesz poznać Wigora zapraszamy do kontaktu z wolontariuszkami: Agnieszka 693 141 535, Monika 603 656 853, Dobrawa 792 950 950.