Szariś pilnie potrzebuje domu.Swój boks traktuje jak swoje mieszkanie, dlatego nie chce załatwiać w nim potrzeb fizjologicznych.Przy spacerach maksymalnie dwa razy w tygodniu jest to ogromny dyskomfort dla Szarisia.Jest psem wyjątkowo łagodnym, kochanym, wpatrzonym w człowieka. Potrafi przez pół godziny wtulać pyszczek w wolontariusza, przed powrotem do boksu kilkakrotnie zastępuje drogę prosząc o jeszcze trochę głasków. Bardzo prosimy o dom dla niego, Szariś naprawdę zasługuje na miłość człowieka.
Poza personelem pieska w schronisku wspierają wolontariusze :Beata i Rafał (tel. 606-331-925, 608-089-416), którzy chętnie udzielą Państwu więcej informacji.