Dustin. Pies w typie rzadkiej pierwotnej rasy Canaan Dog. Na jego urodzie pustynnego psa Beduinów wszystko co dobre jednak się kończy bo Dustin od 2009 roku tkwi w klatce schroniska. Trafił tam jako odłowiony wolnożyjący pies.
Z natury łagodny i uległy, w schronisku stracił najlepsze lata życia, długo nie opuszczał w ogóle boksu, bywał ofiarą agresji silniejszych psów. Dustin dziś, to pies, który dzięki wytrwałości opiekunów i wolontariuszy poznał smycz i powoli nauczył się zaufania do człowieka. Pozostał jednak bardzo ostrożny i wrażliwy; wiele sytuacji go przerasta i reaguje wtedy wycofaniem i ucieczką do boksu - jedynej przestrzeni, w której czuje się bezpiecznie. Dustin to piękny pies o ciekawej osobowości ale zbyt kruchy psychicznie na warunki schroniska. Szuka cichego, stabilnego domu, świadomego, że pies potrzebuje czasu i delikatności opiekunów przy wprowadzeniu do nowego środowiska. Ideałem byłby dom z ogrodem. Zgiełk miasta nie jest żywiołem tego psa. Na gwałtowność, wzmożony hałas, burze, fajerwerki reaguje paniką, cierpi psychicznie, chce się ukryć, uciec - miał zbyt trudną przeszłość i zbyt duży bagaż lęków. W schronisku, wobec innych psów jest obojętny. Ze zrównoważonym psem-rezydentem mógłby stworzyć dobry tandem i uczyć się od niego otwartości i prawidłowych relacji . Jest psem pojętnym, uważnym obserwatorem, potrafi okazać radość i zainteresowanie ale kluczem do sukcesu jest łagodność i zapewnienie mu poczucia bezpieczeństwa. Nie ma zacięcia do stróżowania, w schronisku jest psem-milczkiem. Z uwagi na delikatną skórę ma tendencje do alergii, obecnie dostaje karmę hypoalergiczną.
Dustin w warunkach schroniskowej klatki nigdy nie będzie w stanie prawidłowo funkcjonować i reagować. Różnice jego zachowań na dalekich spacerach i w boksie są ogromne i z tym większym bólem widzimy jak to miejsce od lat go traumatyzuje.
Pilnie szuka mądrego DOMU!
tel: Marta 691 686 763 , Wanda 696 428 111, Agnieszka 606 999 606