Oto przed Wami Ares. Ani przystojny, ani nachalnie urokliwy, ot dziadek w paski z TYM błyskiem w oku, który blondynki rozkochuje od razu, brunetki od drugiego spojrzenia, a sunie ras wszelakich kręcą na jego widok ogonami. W schroniskowej rzeczywistości tkwi bardzo długo. Urodę amanta ma już niestety za sobą, zatem pomóc mu należy w przyciągnięciu potencjalnych przyszłych rodzin. Wiadomo, że wiek robi swoje, krążenie już nie to, dupeczka koścista, sierść już nie ta znaczy ...grzywą uwodzicielsko nie zarzuci, zgryz niepełny, bączek czasem spod ogona wyleci – ot urokliwy przedstawiciel psich seniorów. Zawsze wesoły, towarzyski, kontaktowy, lubiący spacery, niekoniecznie bawiący się piłkami, ale wcale nie jest powiedziane, że nie zacznie się takowymi bawić, gdyż ma przebłyski i potrafi na spacerze wykonać całe 2 biegi za piłką. W przypadku braku chęci do biegania chętnie nabije zielonego Wilsona na jedyny prosty żółty kieł, ostry niczym szabla guźca. ;) Za to bardzo lubi przeciągać się z przewodnikiem, czy to patyczek, czy gryzaczek, jemu nie robi to różnicy. Jedno co pewne ma dziad powera. Chadza zawsze przetartymi ścieżkami, raz przed przewodnikiem, oglądając się i sprawdzając, czy aby już nie nadszedł czas smakołyka ;), innym razem przy nodze głęboko patrząc w oczy, bo przecież długo już smakołyka nie było. :) Pogodny, uśmiechnięty, gwiazdor internetów, mający na swoim koncie występ w dwóch filmach. W przyszłym roku Oskar murowany ! Szarmancki przystojniak i elegant. ;) Ares jest w stanie dogadać się z innymi stabilnymi i nienachalnymi psami. Mógłby więc, po uprzednim zapoznaniu, zamieszkać w domu z innym psem. Kto z Was jest w stanie dać słodkiemu tetrykowi kawałek domowej przestrzeni? Kto mógłby ofiarować miłość, status członka rodziny? Kto chciałby spokojnego przyjaciela, towarzysza relaksujących spacerów i kompana w wylegiwaniu się na kanapie? On naprawdę nie potrzebuje wiele. Schronisko nie jest dobrym miejscem dla żadnego psa, tym bardziej psa dojrzałego, poza tym Ares już się w nim nasiedział, już wystarczy i pora na życiowe zmiany! #adoptujAresa - Beata 607352828, Magda 513932996 Adopcja psa w typie rasy amstaff jest możliwa, na podstawie minimum trzech wizyt w schronisku – o ile wzajemne relacje z osobą zainteresowaną nie budzą od początku jakichkolwiek wątpliwości.