Cappy to silny, duży pies. Mimo blizny na oku, która dodaje mu zawadiackiego wyglądu jest raczej opanowany i spokojny w stosunku do ludzi. Z suczkami powinien się dogadać (z jedną z nich - Mariką spędził w boksie już 11 lat.) Jednak samcom nie popuści.. trzeba więc uważać na relacje z psami i być bardzo czujnym.
Cappy nie jest już młodym psem, ponadto ograniczona ilość spacerów w schronisku spowodowała u niego nadwagę. Dlatego dom i odpowiednia dawka ruchu są dla niego bardzo wskazane.
Chłopak po wielu latach dopiero w zeszłym roku wyszedł pierwszy raz na miasto i wziął udział w akcji „Adoptuj Warszawiaka”. Spisał się bardzo dobrze a nawet dał sobie zrobić parę fotek.
Cappy nie jest bardzo wylewnym psem ale nie ma też problemu z akceptacją nowego otoczenia. To raczej taki spokojny strateg.
Cappy od 11 lat jest podporą dla Mariki – koleżanki ze schroniskowego boksu. To 2 całkiem różne charaktery, które wzajemnie się uzupełniają. Idealnym byłby dom dla dwójki przyjaciół ale jeśli możesz podarować swoje serce chociaż jednemu z nich, nie wahaj się!
Zapraszamy na spacery zapoznawcze z Cappim
Kontakt: Dorota 509 664 983, Żaneta 661 360 933, Iwona 606 696 001