Kanapowiec w czystej postaci. Nieduży, nie kłopotliwy, nie zwracający na siebie uwagi. Największy przytulas jakiego mamy. Psiak przesympatyczny, swojej opiekunki nie chce wypuścić z klatki bez serii buziaków. Do schroniska trafił krótko po tym jak dorósł, być może był prezentem pod choinkę, który po kilku miesiącach się znudził... Nie wie co znaczy mieć własny dom i kochających państwa, ale z pewnością życie w rodzinie to to do czego został stworzony. Bardzo łagodny dla ludzi i zwierząt.
Kontakt w sprawie adopcji: Wolontariuszki Ewa 609 491 910 Anna 605 569 512