Kiełek mieszka w schronisku od 2006 roku. To z pozoru nijaki, niezgrabny i szary psiak... I jakby tego było mało nie ma części wargi i kuleje na jedną łapę... Kieł kilka lat temu na skutek prawdopodobnie starcia z innym psem stracił część wargi. Mimo, że rana jest dość stara od jakiegoś czasu zaczęła dawać mocno we znaki i ciągle się odnawia. Ogólnie rzecz biorąc w warunkach schroniskowych, mimo wielkich starań jest ona bardzo trudna do zaleczenia Natomiast kontuzja łapy pojawiła się niedawno. Kieł ma za sobą już operację i jest pod opieką lekarską. Na spacerkach delikatnie już ćwiczymy łapkę . . Kieł większość swojego życia spędził w klatce, mimo, że miłością mógłby obdzielić całe schronisko. Garnie się do człowieka, przytula i rozdaje buziaki jak słodki, mały szczeniaczek. Jakby nie zdawał sobie sprawy jak wygląda i ile ma lat. Jest najlepszym dowodem na to, że pies żyje chwilą, tylko tym co jest tu i teraz. Czy uda nam się znaleźć dom dla Kła ? Kontakt: Ewa 609 491 910 Anna 605 569 512 opiekun Monika 505 168 481