Historia Pandzi jest mało wyjątkowa - wiejska sunia oszczeniła się w stodole, a właściciele gospodarstwa dokarmiali małą gromadkę, szukając pomocy na zewnątrz. I tak Panda wychowywała się wśród sfory psów na niezabieczpieczonym terenie. Jednak sunia do wyjątkowych z pewnością należy 🥰.
Udało się znaleźć dla niej dom tymczasowy z psim towarzystwem. Mimo początkowego lęku, wystarczył jeden dzień, żeby sunia zaczęła pokazywać swój charakter!
Panda jeszcze rośnie i prawdopodobnie urośnie do kolana (choć zawsze jest to niewiadoma), obecnie waży 7,5 kg. Jest rezolutna, zabawowa i po prostu urocza. Psich rezydentów w ogóle się nie boi, ludzie wywołują u niej większy lęk, jednak po zapoznaniu i garści smaczków szybko się otwiera 😉 U weterynarza zachowuje się wzorowo, w samochodzie jest grzeczna (choć zdarzają się wpadki, ale jak to u szczeniaków w samochodzie). Oprócz zaczepiania psich rezydentów kiedy ma ochotę na zabawę, sporo śpi i obserwuje. Lubi zgarniać wszystkie zabawki do swojego legowiska. Póki co nie niszczy i nie załatwia się w domu.
Panda jest młoda - przed nią jeszcze całe życie i sporo nauki - szczególnie chodzenia na smyczy. Przy dużej dawce miłości i odpowiednim nastawieniu opiekunów wyrośnie na wspaniałą sunię! Szukamy dla niej domu najlepiej z psimi rezydentami, jednak nie jest to wymagane.
Panda jest zaszczepiona, odrobaczona i zaczipowana.