Psy znoszą upały dużo gorzej niż ludzie. Wynika to m.in. z tego, iż gruczoły potowe psa znajdują się jedynie między opuszkami łap, a nie na całej powierzchni ciała, tak jak u ludzi, czy też z tego, że normalna (fizjologiczna) temperatura ciała psa jest wyższa niż u ludzi, więc bardziej grozi mu przegrzanie. Kolejną kwestią jest sierść, która (za wyjątkiem nielicznych ras bezwłosych) pokrywa ciało psa. Jak więc pomóc psu w upalne dni?
Strzyżenie:
Pamiętać należy, że sierść psa pełni rolę termoizolacyjną, a więc chroni psa przed działaniem temperatury – zarówno niskiej, jak i wysokiej. Bardzo ważne jest więc nie przycinanie jej w upalne dni zbyt krótko. Można ją skrócić, ale absolutnie nie wolno golić psa do gołej skóry – bardzo łatwo może wtedy dojść do oparzeń. Jeśli jednak pies zostanie ostrzyżony zbyt krótko, należy smarować jego skórę specjalnymi preparatami z filtrami UV (jednak wyłączne tymi przeznaczonymi dla psów). Zamiast strzyżenia na krótko z pewnością dobrze jest regularnie wyczesywać psa.
Woda:
W czasie upałów należy częściej uzupełniać wodę w psiej misce, gdyż najprawdopodobniej pies w tym okresie będzie spożywał jej więcej. Dodatkowo, można zaopatrzyć się w dostępne na rynku tzw. miski chłodzące, zawierające wkład, który będzie utrzymywał niską temperaturę wody. Jeśli chodzi o samą wodę, powinna ona być czysta i świeża. Można podawać psu wodę z kranu lub niegazowaną wodę mineralną, która będzie uzupełniać niedobór minerałów w ciele psa. Pamiętaj, aby na spacery z psem także zabierać ze sobą wodę do picia. Na rynku dostępne są pojemniki, które stanowią połączenie butelki z miską. Po ich rozłożeniu można nalać wodę z butelki do miski, dzięki czemu nie trzeba nosić tych dwóch akcesoriów oddzielnie.
Coś do jedzenia:
Poza wodą, schłodzenie psa od wewnątrz możliwe jest dzięki przygotowaniu dla niego psich lodów. W tym celu można zamrozić np. bulion z kawałkami mięsa lub jogurt z owocami w pustych pojemnikach po jogurcie lub w zabawce, do której zwykle chowasz smakołyki dla psa (o ile taką posiadasz). Pamiętaj jednak, żeby podawać psu takie lody w domu, gdyż podawanie ich na zewnątrz, w miejscu, gdzie panuje wysoka temperatura może prowadzić np. do szoku termicznego i anginy.
Akcesoria chłodzące:
Oprócz chłodzenia psa od wewnątrz, warto pomyśleć również o chłodzeniu go od zewnątrz. W tym celu można położyć na grzbiecie psa wilgotny ręcznik lub zawiązać mu wokół szyi zmoczoną chustkę. Można również spryskiwać go zraszaczem do kwiatów (o ile pies się go nie obawia). Można też po prostu nalać trochę wody na rękę i zmoczyć psu łapy i szyję. Na rynku dostępne są również specjalne akcesoria chłodzące (takie jak np. kamizelki, maty, obróżki chłodzące).
Chłodzenie psa poza domem:
Jeśli nie mieszkasz w mieszkaniu w bloku, tylko w domu z ogrodem, warto, abyś kupił psu plastikowy basenik (taki, jak dla dzieci), napełnił go wodą i zachęcił psa, aby z niego korzystał. Materiał, z jakiego zrobiony jest basenik jest jednak bardzo ważny – nie może to być metal. gdyż szybko się nagrzewa. Dodatkowo, możesz kupić namiot (dostępny w każdym sklepie ze sprzętem sportowym), którego powłoka nie przepuszcza światła i nie nagrzewa się. Takie namioty używane są często np. do ochrony dzieci lub jedzenia przed słońcem. Namiot ten będzie dla psa z pewnością bardziej atrakcyjnym schronieniem niż buda, która szybko się nagrzewa.
Spacery:
W upalne dni warto zmienić rytuały spacerowe. Przede wszystkim długie spacery powinny odbywać się rano i wieczorem, natomiast w ciągu dnia warto ograniczyć się do krótkich wyjść, na których pies załatwi jedynie swoje potrzeby fizjologiczne. Na trasy spacerowe staraj się wybierać zacienione miejsca. Unikaj asfaltu, betonu, czy piasku (lepiej wybrać trawę), gdyż wspomniane powierzchnie mogą sprawić, iż opuszki psich łap zostaną poparzone. Zwróć też uwagę, czy np. na obroży psa nie znajduje się zbyt wiele metalowych elementów. Jeśli tak, warto w tym okresie zmienić obrożę na taką, która nie zawiera materiałów, które łatwo się nagrzewają i mogą poparzyć psa.
Czego nie robić?
Jeśli w upały musisz założyć psu kaganiec, wybierz taki, który umożliwi psu otwarcie pyska i dyszenie (jest to główny sposób chłodzenia się psa). Absolutnie unikaj kagańców, które szczelnie zamykają pysk psa!
Nie zostawiaj również nigdy psa w samochodzie (nawet jeśli w oknie zamontowana jest kratka wentylacyjna lub osłony przeciwsłoneczne). Nawet w tej sytuacji samochód bardzo szybko się nagrzewa.
Opracowane przez behawiorystkę Małgorzatę Nowacką