Elka przyjechała do nas z Radys.
Jeszcze niedawno była bardzo nieśmiała i niepewna, ale już otwiera się na ludzi, spacery i nowe doświadczenia :) Nie ma w niej żadnej agresji, pozwala ze sobą zrobić wszystko, mimo że jej wcześniejsze przerażenie każe nam myśleć, że ta niewielka sunia nie miała łatwo. Na szczęście Elka zapomina o koszmarze Radys, pozwala się głaskać i drapać za uchem, choć ciągle widać, że obawia się człowieka.
Początkowo wynosiliśmy ją na rękach na zamknięty schroniskowy wybieg, a teraz już dzielnie sama drepcze, powolutku zaczyna zwiedzać, wąchać i cieszyć się spacerami.
Pewnie będzie potrzebowała czasu, żeby nawiązać relację z przyszłym opiekunem, ale już widać, że Elcia jest gotowa do domu :)
Elcia obecnie przebywa w domu tymczasowym, gdzie uczy się prawdziwego życia i zaczyna wierzyć, ze ze strony człowieka może spotykać ją tylko dobro,
Na obecnym etapie poszukujemy dla niej cierpliwego, spokojnego domu. Ze względu na jej strach nie polecamy jej do domu z dziećmi.