Lennox trafił tutaj niestety po raz drugi - został adoptowany jako szczeniak, a teraz znowu tu trafił, bo jego dotychczasowi wlaściciele przenieśli się do innego miasta.
W domu, w którym spędził 5 miesięcy, z puchatej kuleczki zamienił się w psiego młodzieńca. Wiemy, że w domu był grzeczny.
W schronisku jeszcze trudno mu się odnaleźć, targają nim emocje i obszczekuje inne psiaki. Ale konsekwentna praca nad opanowaniem emocji powoli daje efekty.
Na spacerze dużo węszy i rozpiera go energia. Jeszcze jest rozemocjowany i wszędzie go pełno, ale też potrafi się bawić z niektórymi psimi kolegami.
Potrafi być grzeczny, chętnie się uczy, to mądry i pojętny uczeń. Umie "siad" i "chodź".
W stosunku do człowieka jest przyjazny, chętnie się przytula i pozwala głaskać.
Jest jednak jeszcze niepewny i potrafi się czegoś wystraszyć, np. sterty liści.
To jeszcze bardzo młody psiak - wymaga poświęcenia mu większej uwagi, zorganizowania wysiłku fizycznego i umysłowego.
Pewnie jeszcze wielu rzeczy trzeba będzie go nauczyć.
Lennox potrzebuje kochającego i troskliwego domu, takiego już na zawsze.
Zapraszamy na spacer zapoznawczy i poznanie Lennoxa.