Szarik to cudowny ,delikatny i wrażliwy piesio. A przez to bardzo wystraszony miejscem, w którym teraz jest.
Potrzebuje swojego człowieka, ciepłych rąk do głaskania i swojego kącika w domu, żeby móc poleżeć w ciszy, w cieple i czuć że jest komuś potrzebny i kochany.
Nie potrzebuje długich spacerów, nie wymaga tego.
Żal nam patrzeć jak siedzi za kratami i nie rozumie dlaczego tu jest.
Zapraszamy na spacery.