Przedstawiamy Krzysia, który w szpitalu nazywany był Ogonkiem bo… ma amputowany ogonek 😳. Jest bardzo wychudzony. Delikatny, drobny piesek, nieco jeszcze wystraszony, ale już widać, że uwielbia ludzi, zabawy w ganianego, drapanie po chudym grzbiecie i smaczki. Będzie potrzebował dużo ruchu i pewnie warto dać mu go w towarzystwie psich kolegów. Pięknie bawi się z psiakami i dobrze odczytuje ich sygnały. Słodziak o pięknych oczach i zadku z kikutkiem 😍. Małe psie dziecko, skrzywdzone przez ludzi. Bardzo potrzebuje ludzi, którzy pomogą mu na nowo zaufać człowiekowi i będą go uczyć normalnego psiego życia,