Bernia - nr 1401/21
Tak samo jak w przypadku ludzi - kocia jesień życia potrafi być smutna i samotna. Bernia coś o tym wie - jest bezdomna i niczyja. W szpitalnej klatce trudno poczuć ciepło promieni słońca - niestety koteczka i tak nigdy ich już nie zobaczy bo jest niewidoma. Bernia do schroniska trafiła odwodniona, chuda i bardzo słaba, aktualnie trwa jej diagnostyka. Na szczęście nadrabia zaległości bo apetyt jej dopisuje. ;) Koteczka jest typową seniorką - wie co w jej życiu jest ważne, dlatego bardzo ceni sobie kontakt z człowiekiem. Podchodzi zainteresowana odwiedzającymi, lubi głaskanie i rozpieszczanie. Marzy o tym, żeby spędzać jesień życia na kolanach swojego człowieka.
Pomimo, że Bernia jest niewidoma nie będzie miała problemu z poruszaniem się po domu. Koty zapamiętują układ mieszkania dzięki temu doskonale radzą sobie z przeszkodami.
Bardzo prosimy o dom dla Berni - z pewnością buraska szybko doceni bezpieczny i spokojny kącik dla siebie na resztę swoich dni.
Więcej informacji: Monika 727 672 852
Zapraszamy do zapoznania się z ankietą przedadopcyjną: https://www1.napaluchu.waw.pl/wp-content/uploads/2020/02/ANKIETA_PRZEDADOPCYJNA_KOTY.pdf
Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów.