W lipcu ubiegłego roku do naszego schroniska trafiło 130 psów "po przejściach" - byłych mieszkańców Radys. Wśród nich On - Kminek - mały przerażony wszystkim wokół czarny kłębuszek.
Większość Radysiaków znalazła już swoich Ludzi, niestety Kminek wciąż czeka :(
Dlaczego? Naprawdę nie potrafimy tego zrozumieć. Nasz podopieczny ma wszystkie zalety, jakie powinien mieć pies. Jest młody, nieduży, więc nie potrzebuje wielkich salonów. Bardzo zaufał ludziom, poczynił też ogromne postępy w oswajaniu się z nowymi aspektami życia, zaliczył pierwsze przejażdżki samochodem, "zdobył" pierwsze pomieszczenia. Pięknie chodzi na smyczy, nie ciągnie, spacer z nim to czysty relaks i prawdziwa przyjemność.
Oczywiście trzeba liczyć się z tym, że klatka schodowa czy winda mogą być dla niego nowością, ale dla naszego małego bohatera nie ma rzeczy niemożliwych 💪
Kminek ma również wspaniałą umiejętność komunikacji zarówno z człowiekiem jak i z innymi psami. Perfekcyjnie czyta sygnały oraz bardzo czytelnie pokazuje, kiedy czuje się niekomfortowo.
Sądzimy, że po odpowiednim zapoznaniu Kminek będzie mógł zamieszkać z innym zrównoważonym psiakiem. Stosunek do kotów nieznany.
Dla naszego wyjątkowego podopiecznego szukamy domu w spokojnej okolicy, ludzi świadomych psich potrzeb i chętnych do wspólnego zdobywania nowych doświadczeń.
Jeśli to właśnie Ty jesteś taką osobą nie wahaj się, Kminek czeka właśnie na Ciebie.