Java spędza nam sen z powiek. Każdego dnia widzimy jak męczy się w hałaśliwym schronisku i jednocześnie wiemy, że wystarczy zabrać ją gdzieś gdzie jest cisza, trawa, inne psy i ona wreszcie będzie mogła rozkwitnąć. Java przyjechała do nas z Radys i bardzo długo nie mogła się tu u nas odnaleźć. W pierwszych tygodniach w ogóle nie wychodziła z budy, w panice uciekała na widok ludzi. Obecnie mieszka w najcichszej, najspokojniejszej części schroniska z bezpośrednim wyjściem z boksu na wybieg. I tu widzimy, że gdy w schronisku mniej ruchu i spokój to Java jest wesoła, na wybiegu korzysta z basenu, węszy, ma ochotę na zabawę z psami. W znajomej przestrzeni, bez obcych ludzi Java rozkwita, jest radosna i widać jej ogromną energię i emocje. Zachęca inne psy do zabawy, na naszym największym wybiegu radośnie się rozpędza i szaleje. Chętnie poznaje nowe psy i widać, że potrafi być pewna siebie, ma swój charakter choć nigdy nie przekracza granic psiej kultury. Gdy jednak jest gwarniej, obce osoby to Java natychmiast chce wracać do boksu, zaszyć się w kącie swojej budy i zniknąć. Stres schroniskowy podcina jej skrzydła i powoduje też, że Java od przybycia z Radys co chwila nam chudnie. Java bardzo chętnie chodzi też na krótkie spacery do lasku za płotem schroniska z dala od hałasu i zapachu schroniska. Chodzi luzem gdyż smyczy się boi ale pilnuje się, jest radosna, zrelaksowana i dokazuje z psami. Znamy się już na tyle dobrze, że Java reaguje na swoje imię, próbuje nawiązać z nami kontakt, wodzi za nami wzrokiem, wie kto jest swój a kto obcy, bywa że idzie bardzo blisko przy nogach. W zaciszu własnej budy można ją delikatnie pogłaskać (a jest niemożliwie mięciutka), czy wykonać niezbędne zabiegi weterynaryjne. Pilnie szukamy dla niej domu i ludzi, którzy chcą uratować psa w wielkiej potrzebie. Powinna zamieszkać w cichej okolicy, w domu z ogrodem chętnie także z miłym psim towarzystwem, a jej nowa rodzina musi być gotowa na długi okres adaptacji w nowych warunkach. W przyszłości Java na pewno będzie kochała spacery po łąkach i lasach. Bardzo prosimy o szansę dla tej pięknej suczki.