Stevie jest sympatyczny, grzeczny i niewidomy - większość osób pewnie w tym momencie stwierdzi „To nie jest pies dla mnie” i straci możliwość poznania cudownego psa.
Steviemu wzrok nie jest potrzebny - uszy bezbłędnie wyłapują kroki zbliżającego się wolontariusza, nos wyniucha parówki ukryte w kieszeni, a głowa jakoś zawsze wie, gdzie jest głaszcząca ręka. Na początku Stevie był przestraszony hałasem i chaosem schroniska, ale teraz chętnie maszeruje na spacerach. Wiemy z doświadczenia, że niewidome psy świetnie sobie radzą w domach, bez większego problemu kierując się słuchem, węchem i pamięcią.
Stevie lubi spacery, ale nie wymaga maratonów. Chętnie przychodzi po przysmaki i na głaskanie, ale nie jest nachalny. W boksie stoi przy kratach i nasłuchuje z nadzieją, aż ktoś do niego przyjdzie.
Wspaniale spisał się na Akcji Promocyjnej na mieście. Podróż autobusem, nowe miejsce, masa ludzi i psów nie zrobiła na nim większego wrażenia- jest po prostu WSPANIAŁYM psem dlatego pilnie szukamy dla niego troskliwych opiekunów i spokojnego domu, gdzie będzie mógł poczuć się bezpiecznie.
Niewidomym psom trudno znaleźć dom - czy ktoś da szansę Steviemu?
Kontakt: Justyna 600 421 121, Dorota 509 664 983, Ela 507 073 060
Pod opieką Grupy 6: https://www.facebook.com/psiakina6/
Skąd: Warszawa, ul. Marsa (Rembertów)