Starsza, czarna, przemiła kotka, którą zawiódł człowiek i stała się bezdomna. W schroniskowej klatce, sama i smutna czeka na szansę na lepsze życie. Psianka nie jest puchatą, małą kuleczką, którą chciałby każdy mieć. Jest zaniedbaną kotką, która boryka się z typowymi dla wieku schorzeniami. Nawet nie można jednoznacznie stwierdzić, co jej dolega. Początkowo miała problemy wątrobowe i nerkowe. Obecnie stan jej nerek znacznie się poprawił. Psianka ma nad okiem guzka i jakby miała mało problemów – jest niedowidząca. To wyniszczona kotka, szukająca spokojnego domu i człowieka, który zapewni jej czułą opiekę oraz zadba o jej diagnostykę i leczenie. Więcej informacji: wolontariuszka Kinga, tel. 504 445 806. Uwaga: Decydując się na adopcję kota lub rozważając ją, koniecznie weź ze sobą do schroniska transporter lub torbę transportową do przewozu kotów. Skąd: Warszawa, ul. Kazury